Szukaj na tym blogu

sobota, 18 kwietnia 2015

brzozowy detoks

Zgodnie z naturalnym rytmem przyrody od lutego do pierwszego dnia lata (21.06) - czyli dnia przesilenia wiosenno-letniego powinniśmy oczyścić swój organizm po zimie, wtedy właśnie są najbardziej aktywne mechanizmy detoksykacji. 


Brzoza - posiada działanie detoksykacyjne i odmładzające, poza tym chroni przed miażdżycą, dobrze wpływa na stawy i regeneruje nerki. 

O tym, że sok brzozowy jest rewelacyjny wiedzą raczej wszyscy (oczywiście teraz jest sezon na ściąganie soku - za około dwa tygodnie się skończy), nie wiem czy wszyscy za to wiedzą, że ten, który jest na półkach sklepowych - po pasteryzacji i innych procesach "przedłużania" żywotności jest niestety bezwartościowy. Podobno jedyną formą przechowywania skoku z brzozy jest jego zamrażanie. A najlepiej oczywiście nasycić się nim teraz, kiedy jest świeży i prawdziwie pyszny.

Ale ja tu dzisiaj nie o soku chcę Wam powiedzieć.. 

Interesują nas młodziutkie listki brzozy, a właściwie napar z nich sporządzony :)

Kiedy pączki brzozy są już widoczne i za chwilę będą pojawiać się listki, wtedy właśnie powinniśmy być czujni... (na południu Polski może to już czas, na północy jeszcze chwilę trzeba poczekać) i kiedy listki jeszcze nie przekroczą wielkości paznokcia, a pokryte będą lepiącą substancją, wtedy je zrywamy.

Podczas spacerów w moim pięknym zakątku czystej zieleni, co dzień obserwuję, czy aby już czas na "zbiory" :).

Polega to na tym, że chwytamy gałąź i przesuwamy wzdłuż gałązki palcami, ściągając listki (ja idąc na spacer mam w kieszeni foliową torebkę i do niej zbieram listki). Palce są przy tym trochę czarne - od tej lepkiej substancji..., ale co tam.. (podobno pszczoły zbierają ten kleik i robią z tego propolis; działanie na procesy zapalne w obrębie naczyń jest więc oczywiste).

Po powrocie rozkładam listki na gazecie i suszę (szybko schną), pamiętajcie, że nie można suszyć ziół na słońcu bezpośrednio, tylko w przewiewnym miejscu.

Po wysuszeniu przekładamy do słoiczka i pijemy dwa razy dziennie jak herbatę - łyżeczkę na szklankę - parzymy i napar pijemy. Uruchomi to funkcje detoksykacyjne. 
W czasie oczyszczania powinniśmy dużo się pocić, ćwiczyć, kąpać, aby te toksyny z organizmu usuwać (tutaj pisałam więcej na ten temat). 

Pamiętajmy, że taką kurację prowadzimy do 21.06., bo później nie jest już tak skuteczna (później zaopatrujemy organizm w mikroelementy i witaminy).


Przepis na tę kurację pochodzi od mojego lekarza homeopaty, a jego skuteczność jest potwierdzona przez pokolenia :) 
(zachęcam do poczytania bloga doktora: https://akozlowski.wordpress.com)

piątek, 17 kwietnia 2015

jarmuż - koktajl na zdrowie

Kolejny udany eksperyment mieszania warzyw i owoców.... dziś jarmuż - odmiana kapusty o długich, pomarszczonych liściach, której właściwości zdrowotne są doceniane m.in. w Skandynawii; barwne liście jarmużu (w różnych odcieniach zieleni, fioletowo-zielone i fioletowo-brązowe) są skarbnicą białka, błonnika, witamin - przede wszystkim C i K, a także soli mineralnych - zwłaszcza wapnia i potasu, oraz sulforafanu - silnego przeciwutleniacza.
Więc blendujemy...... :)

Potrzebujemy:

  • jarmuż 
  • seler naciowy
  • jabłko
  • pomarańcza
  • kiwi
  • awokado
  • mleko migdałowe (przepis) lub inny płyn (np. herbata z pokrzywy ostudzona) 


Wykonanie:
  1. Jarmuż, jabłko, pomarańczę, seler naciowy - wyciskam w wyciskarce (jak nie macie wyciskarki - można jabłko obrać i pokroić do blendera, pomarańczę wycisnąć zwykłą wyciskarką do cytrusów, a jarmuż wrzucić do miksowania, tylko z selerem będzie kłopot - można zastosować jako "paluszki" do koktajlu :))
  2. Awokado, kiwi obrać i pokroić do blendera.
  3. Dodać mleko, wszystko zmiksować i gotowe. Smacznego :)
U mnie wyszło około litra napoju. 
Można zabrać ze sobą do pracy lub na siłownię :)




Jarmuż - właściwości:
  • antynowotworowe - podobnie jak brokuły i inne warzywa kapustne, jest skarbnicą sulforafanu - przeciwutleniacza, który ma silne działanie antynowotworowe. Sulforafan może uchronić m.in. przed rakiem prostaty, płuc i jelita grubego. Jarmuż zwiera karotenoidy beta karoten, luteinę, zeaksantynę - przeciwutleniacze, które również hamują szkodliwe procesy oksydacyjne, a co za tym idzie - mogą zapobiegać rozwojowi chorób nowotworowych. Dowiedziono, że spożycie karotenoidów może obniżyć występowanie takich nowotworów, jak: rak jamy ustnej, krtani, przełyku i pęcherza moczowego. Warto wiedzieć, że kolor nadawany przez karotenoidy (czyli żółty, pomarańczowy lub czerwony) w jarmużu jest maskowany chlorofilem – zielonym barwnikiem, który również ma działanie przeciwutleniające i wspomaga procesy oczyszczania organizmu - tworzy silne połączenia z częścią toksycznych związków (w tym z niektórymi substancjami rakotwórczymi), dzięki czemu mniejsza ilość szkodliwych związków dociera do tkanek organizmu. 
  • Jarmuż jest także skarbnicą innej antynowotworowej substancji - witaminy K, która również hamuje rozwój niektórych nowotworów, m.in. piersi, jajnika, okrężnicy, pęcherzyka żółciowego, wątroby. Jak przekonują specjaliści z Instytutu Żywności i Żywienia, jej niedobór może być przyczyną zwiększonego ryzyka rozwoju nowotworów.Witamina K odgrywa istotną rolę w procesie krzepnięcia krwi, m.in. zmniejsza nadmierna krwawienia miesiączkowe. Jej niedobór może może być przyczyną słabej krzepliwości krwi, podatności na powstawanie krwotoków wewnętrznych i zewnętrznych, problemów z gojeniem się ran.
  • Jarmuż wspomaga pracę układu sercowo-naczyniowego (zawiera w sporych ilościach witaminy i pierwiastki - potas i wapń, które wspomagają pracę układu sercowo-naczyniowego. Wraz z potasem wapń reguluje ciśnienie krwi.
  • Jarmuż jest skarbnicą witaminy C. Spośród warzyw więcej mają jej tylko papryka i natka pietruszki. Dzięki wit. C uszczelnia i wzmacnia naczynia krwionośne, hamuje utlenianie „złego” cholesterolu LDL, a co za tym idzie - zapobiega miażdżycy. Ponadto obniża ciśnienie krwi, uczestniczy w wytwarzaniu krwinek czerwonych, co może uchronić przed wystąpieniem anemii. 
  • Jarmuż może uchronić przed wrzodami żołądka i dwunastnicy. Zawarty w tym zielonym warzywie ww. sulforafan niszczy Helicobacter pylori – bakterie, które mogą się przyczynić do rozwoju wrzodów, a także szeregu innych zaburzeń, w tym zapalenia błony śluzowej żołądka.
  • Jarmuż na zdrowe oczy (ma mnóstwo beta-karotenu, z którego organizm wytwarza witaminę A - związek, który bierze udział w procesie widzenia - m.in zapobiega wystąpieniu tzw. kurzej ślepoty, czyli problemów z widzeniem o zmierzchu, oraz zespołowi suchego oka. Ponadto jarmuż zawiera inne antyoksydanty, takie jak luteina i zeaksantyna, które są głównymi składnikami pigmentu plamki żółtej. Ich działanie antyoksydacyjne polega na tym, że chronią siatkówkę oka przed uszkodzeniem przez wolne rodniki i szkodliwym działaniem nadmiaru energii świetlnej.)
właściwości na podstawie: poradnikzdrowie.pl

poniedziałek, 13 kwietnia 2015

sok z buraków - wzmocnienie na wiosnę

Podobno buraki mają właściwości lecznicze, dzięki antocyjanom (te same barwniki, które występują w czerwonym winie), dzięki nim mamy lepszą odporność, wolniej się starzejemy i zapobiegamy wystąpieniu nowotworów. 

Szklanka soku z buraków potrafi zdziałać cuda - uchroni przed katarem, uwolni od zgagi, obniży ciśnienie krwi i doda sił. Pijmy więc na oczyszczenie i wzmocnienie na wiosnę :)

Surowe buraki najlepiej zestawiać z marchewką, jabłkiem i cytryną, czyli proste sposoby na zdrowie.

Potrzebujemy:

  • dwa buraki
  • dwa jabłka
  • dwie marchwie
  • cytryna
  • woda lub napój imbirowy (przepis
Wykonanie:
  1. Buraki i marchew obrane (można też nie obierać, tylko porządnie wyszorować i umyć, żeby pozbyć się pestycydów), pokroić.
  2. Jabłka bez gniazd nasiennych, pokroić.
  3. Cytrynę obrać (jeśli ekologiczna - niewoskowana - można ze skórką; ja robię pół na pół - pół skórki zostawiam, wtedy jest bardziej wyrazisty smaczek :)).
  4. Oczywiście wszystko trafia do wyciskarki i gotowe :).
Smacznegooooo!

Jeszcze słowo o właściwościach buraków - poradnikzdrowie.pl mówi:


  • Ogólnie wiemy, że jako warzywa muszą mieć mnóstwo witamin. Ale akurat buraki mają dużo tylko kwasu foliowego, trochę witaminy C (więcej jej zawiera kwas buraczany, bo w trakcie fermentacji powstaje kwas askorbinowy) i jeszcze mniej witaminy B1. Jest w nich natomiast dużo pierwiastków mineralnych: żelazo, wapń, magnez, potas, mangan, sód, miedź, chlor, fluor, cynk, bor, lit, molibden, kobalt oraz rzadko spotykane w warzywach rubid i cez.
  • Buraki wzmacniają układ krwionośny (mimo że buraki nie są bogatym źródłem żelaza, to wspaniały środek krwiotwórczy, dawno uznany przez medycynę naturalną. Zapobiega anemii, co więcej, wspomaga leczenie białaczki. Zawarte w burakach barwniki należą do bardzo silnych przeciwutleniaczy i czterokrotnie zwiększają przyswajanie tlenu przez komórki. Wspomagają więc układ krwionośny).
  • Kwas foliowy, w który obfitują buraki, nie tylko warunkuje prawidłowy rozwój płodu, ale też pomaga usunąć z krwiobiegu homocysteinę - jej wysoki poziom może wywołać choroby serca. Buraki pomagają unormować poziom cholesterolu, przeciwdziałają też zwapnieniom naczyń krwionośnych.
  • Powinni je jadać nadciśnieniowcy - badacze udowodnili, że azotany obecne w soku z buraków podnoszą we krwi stężenie regulującego ciśnienie tlenku azotu. Co ciekawe, im wyższe ciśnienie pacjentów, tym silniejsze działanie azotanów.
  • Właściwości przeciwnowotworowe buraków (piękny kolor buraków to zasługa betaniny - antyutleniacza chroniącego przed niszczącym działaniem wolnych rodników. Z tego powodu buraki należą do warzyw najskuteczniej zwalczających raka. Czerwone pigmenty unicestwiają wolne rodniki, które uszkadzając DNA, przyczyniają się do powstawania nowotworów. Już pół wieku temu naukowcy zauważyli, że stan chorych na raka przewodu pokarmowego lub pęcherza, którzy wypijali 2 szklanki soku z surowych buraków dziennie, poprawia się. Dziś wiemy też, że buraki wspomagają organizm po chemioterapii, przy niedokrwistości i anemii).
  • Buraki mają wysoki indeks glikemiczny (chorzy na cukrzycę nie powinni jeść buraków, ponieważ nawet w ich ćwikłowej odmianie jest aż 9,5 proc. cukru [indeks glikemiczny buraków jest wysoki, IG = 64]. Natomiast dla dzieci i młodzieży, a także kobiet w ciąży, szczególnie przecież narażonych na niedobory kwasu foliowego i anemię, potrawy z buraków są bardzo wskazane. Buraki są niskokaloryczne - mają zaledwie 38 kcal w 100 g).
  • Buraki pomagają w walce z wirusami (burak w każdej postaci wzmacnia odporność organizmu na choroby, zwłaszcza wirusowe. Jeśli więc dopadnie nas grypa czy też mononukleoza [choroba zakaźna, która objawami przypomina ostrą, ropną anginę, ale wywołuje również znaczne powiększenie śledziony i wątroby], pijmy sok z buraka. Może on złagodzić ich przebieg. Buraki mają też działanie wykrztuśne, pomagają więc przy kaszlu).
  • Działanie zasadotwórcze buraków (dzięki właściwościom zasadotwórczym buraki przywracają równowagę w żołądku po zakwaszających go mięsiwach i słodyczach. Tradycyjne zestawienie tej jarzynki z potrawami z królika czy dziczyzny ma bardzo głębokie uzasadnienie. Buraki łagodzą też skutki nadużycia alkoholu).
  • Buraki łagodzą dolegliwości związane z menopauzą (panie w okresie menopauzy zawsze powinny pamiętać o burakach, które zmniejszają ryzyko zachorowania na osteoporozę. Podobnie jak soja, łagodzą dolegliwości przekwitania: dotleniają serce, wyrównują jego pracę, zmniejszają także ciśnienie krwi, łagodzą dokuczliwe uderzenia gorąca i nawracające migreny).
  • Wzmocnienie na wiosnę. (Na przedwiośniu wiele osób dopada zespół przewlekłego zmęczenia: senność, znużenie, apatia. Sok z buraków, kwas, a nawet barszczyk czy buraczana sałatka szybko przywrócą chęć do życia i dobre samopoczucie).

Które buraki są najzdrowsze?

Burak ćwikłowy musi być w dobrym gatunku, czyli mieć cienką skórkę, a w przekroju jednolitą barwę i błyszczący miąższ. Im ciemniejszy, tym bogatszy w antocyjany. Jego marmurkowata faktura świadczy o nadmiarze celulozy, która w żołądku fermentuje i jest ciężkostrawna. Najsmaczniejsze są buraki o średnicy nie przekraczającej  8 cm. Jak wszystkie warzywa korzeniowe, im są większe, tym prawdopodobnie bardziej naszpikowane chemicznymi nawozami. Warto wiedzieć, że najwięcej walorów smakowych i zdrowotnych mają odmiany Czerwona Kula, Glob F1 i Burak Opolski.

Botwina a buraki

Botwina, czyli niedojrzała postać buraka ćwikłowego, jest mniej kaloryczna od buraków i w 89 proc. składa się z wody. Zawiera mnóstwo potasu, trochę fosforu, sodu i żelaza oraz witaminy A, B1, B2, PP i E. Do tego jeszcze kwasu askorbinowego, czyli witaminy C, ma tyle, co sok z cytryny. Uwaga! Podobnie jak inne liściaste nowalijki, ma bardzo dużo kwasu szczawiowego, który wiąże w organizmie wapń w szczawiany wapnia. Są to nierozpuszczalne kryształki powodujące bóle stawów i mogące nawet sprowokować ataki kamicy nerkowej.

środa, 1 kwietnia 2015

sokoktajl mango / ananas / szpinak / awokado

Dziś podam Wam przepis na baaardzo orzeźwiający i odżywczy koktajl. Składniki dobrałam z tego, co było w domu, a smak wyszedł zaskakujący i dobry...

Potrzebujemy:
  • dwie garści szpinaku
  • pół ananasa
  • pół mango
  • pół awokado
  • szklankę wody (ja dodałam porannego napoju – przepis tutaj)
  • 1/2 łyżeczki sproszkowanej spiruliny (opcjonalnie)
Wykonanie:
  1. Ananas obieramy, kroimy.
  2. Szpinak myjemy. Ja wycisnęłam szpinak i ananas w wyciskarce, ale można też zblendować.
  3. Awokado obieramy, wyrzucamy pestkę, kroimy. Wrzucamy do blendera.
  4. Mango nakrajamy i kostki – do blendera.
  5. Do tego dodajemy wodę i spirulinę (jeśli mamy).
  6. Wszystko blendujemy i delektujemy się pyyyysznym napojem J smacznego! 

Z tych składników wychodzą trzy duże porcje.